Wednesday, November 29, 2006

"Na Seiwalda mozna liczyc"

Emi kommentarz na Christkindlmarkcie wczorej jak ani Lukasa ani nikogo fajnego niewidzielismy oprocz Thomasa (no i Seiwalda). Po 3
Glühwein dalej poszlismy do czegos Fisch-etwas, tam bylo smiesznie, spotkalismy Schwartzenbergera, ktory swoja brodke dalej i dalej ma, i teraz to juz nie jest ladne...byscie zobaczyli Emi mine na jego wizerunek...haha... Byl tez Helga, usmiechnal sie..haha.. oni kurwa sa dziwni, no ale wiesz co Emi, o tym co wczorej gadalismy, o ludzi spojrzenia na nas na Úni, tak myslalam nad tym i doszlam do wniosku ze nasze zadawanie sie z Chrisem i Maxem tez nam niepomoglo, wiesz o co chodzi huh?

Potem droga poszla do Hofgarten, wogule mielismy sie spytac Schwartzenbergera o to czy Kike juz tu jest, ale stal sam z jakas laska no juz niechcelismy, Emi powiedziala ze juz kurwa dosc wszystkich sie o niego dopytywala...haha... W Hofgarten bylo smiesznie, dalismy czadu na dance floorze potem z jakimis kolesiami gadalismy i Emi temu jednemu ukrada pol piwa (wogule normalka, kazalam im dobze piwa trzymac jak ona jest w poblizu...haha...) Ale kolesie nie nudzili ze wyszlam i zadzwonilam do Maxa...hahaha...to bylo zajebiscie smieszne, puszczal mi jakies piosenki i doszlismy do wniosku ze Dirty Dancing - Time of My Life, jest zajebista i puscil mi ja tez, gadalam z nim dosc dlugo i bylo smiesznie az Emi przyszla i sie zaczela drzec do komorki...haha... Niepisze lepiej o czym gadalismy bo tematy lecialy ladnie a wogule wszystkiego niepamietam bo troche wypilysmy...haha... Emi troszke chyba za duzo wypila bo zostawila slady po sobie if you know what I mean..tihi.. Ale biedna byla :(

Wstalam wogule o 8, kurwa nie wiem po co, ale juz spac nie mogla, i Chris mnie sie pyta czy ide na tutorium? Say what? Kurwa on i Max przeciez chodza w wtorki..niewiem kurwa o co chodzilo ale tez niejestem za bardzo przytomna jeszcze...hmm...

Dobra ide!

Ciao!
3majcie Sie!
Buziak,
To Tylko Vicky

4 comments:

Anonymous said...

Widze Vic ze codziennie macie jakies imprezki:):) to w sumie tak jak my;).... czy mi sie wydaje,że Chris lub Max... to ktos bliski dla Ciebie??? hrhrhr:)))
Kiedy wybierasz się do Polski???:))))

Tylko Vicky po Polsku said...

hey bejbe!
liski i biski, moi dwaj najleps koledzy tu, bardzo duo z nimi jestem ogolnie =)D polski jade na swieta ale do szczecina, innaczej dopero na zako baby :**

Anonymous said...

o buuu:( myslalam ze nas wczesniej odwiedzisz...no ale w zako sie zabawimY:)))

To super ze masz tam taka fajna ekipke:), przynajmniej zawsze masz doobra i wesola zabawe z nimi:)

:***

Tylko Vicky po Polsku said...

of course =))