Monday, November 06, 2006

Emi is back!!! :D

Dzis moja Emilka rano przyszla i pojechalismy na Uni, po moich 3 godzinach spania, niebylo to najlepsze, normalnie mielismy wybuchy smiechu, tyle byo do obgadania no i sie do smiania, no i jeszcze Max i Chris za nami siedzieli. Wszystko nas rozbawialo, ja az beczalam ze smiecu, make-up mi lecial po policzkach!

Dobra po zakonczeniu lekcji, Emi miala isc wrzucic wiecej kasy do automatu a ja pzestawic auto bo stala nieprzepisowa (tak jak zawsze..hehe..niepytajcie sie ile mandatow juz mam...) To ja zaczelam jechac, a ta na cala ulice sie drze "Zobacz kto tam poszedl, skoczk, ale niechce jego imiona krzyczec! Jedz tam to moze go dogonisz!" To ja pojechalam, bo chcialam wiedziec kto to, myslalam ze moze Flo (bo on tam sie nieraz pojawia), a taki ladny koles sie na moj samochod spojrzal i podbiega Emi, "to on to on, Christoph Strickner!" Nigdy w zyciu kolesia nie widzialam na oczy, ale ladny jest, moze nie przepiekny tak jak Emi to okazuje, no ale ladny koles =)

Wrocilisy na Uni bo mialam isc po swoj papeier z ÖHD, a kto tam stoi jak nie ten sam koles, spojrzelismy sie na siebie no i poszlysmy na gore, no i ja do Emi ze jezeli bedzie jak bedziemy wracac to dam mu swoj numer i powiem ze jak bedzie jakas fajna impra to niech sie odezwie, no i bym to zrobila, ale Emi mi zabronila, bo obciach, bo jest skoczkiem, ehh, tam jaki skoczek, na oczy go nigdy niewiedzialam! Ale ladny jest, potem Emi mi obiecala ze nastepnym razem pozwoli mi z nim pogadac..tihi.. I'm Lucky, huh? ;)

Aha, Malin mi znow wyzarla Mozarty *gRRR*. Znalazla moja nowa skrytke... 2 tylko zostaly, no i je sama teraz zjem!!

Ciao!
3majcie Sie!
Buziak,
To Tylko Vicky

5 comments:

zayonchek said...

strickner dobry jest!! ;D pozdro dla was grillsy ;)

Tylko Vicky po Polsku said...

Danke! =)) Nigdy go wczesniej niewidzialam, ma teraz dlusze wlosy bo na sijumping.pl jest fotka, ale ladniejszy teraz jest =))
kisses

Tylko Vicky po Polsku said...

Tak z Emi jedno studujemy =) Chowam jak sie da :D :d

Anonymous said...

hellooo! wreszcie udalo mi sie zalogowac (mam nadzieje:P) hehe sliczniutkiego stricknerka spotkalysci--zazdroszcze-on jest cud-miod-malina :P haha Mozarty znowu gina?? :P

Tylko Vicky po Polsku said...

nio, kurwa mozarty gina, lecz teraz niemam ich w domu, i jest git :D :D Jutro/dzis moze znow Stricknerka znajdzimy ;)