Po odwołanym konkursie poszliśmy do miasta, coś zjeść, ja z Aśką na pół wziełyśmy pierogi ruskie, potem wrócilismy do domu i zaczeliśmy sie trochę wylegowywać w łóżku, gadać głupoty, no i oczywiście pić trochę. Jednak ja po wczesniejszym dniu nie byłam do końca an dobrych falach. Do Morskiego Oka poszliśmy, Alanis (na fotce w środku) ponownie na fali z kamikaze..hehe... "Vicktorioo no weź i wypij ze mną no!".
Piłam jakieś gotowe drinki Sobieskiego w butelkach (jak widać na fotce nie tylko, Gin z toniciem i czarna porzeczkę z wódka też), ale za dobre to one nie były. Polacy przyszli, w składzie, Klimowski, Maciusiak i Mateja, i było dosyć śmiesznie, szczególnie Robert śmieszne rzeczy mi gadał...hehe...
Jednak jak mówie po dniu wczesniejszym to ja za bardzo nie byłam chętna na alko i nie wypiłam B52 z Anią, sorry babe :* Z dziewczynami trochę pogadałam, poszalałam z Aśką na dance floorze, było dosyć pusto, ale jak wróciliśmy do pierwszego baru, to wyglądało wszystko jak ZOO, i ja nie żartuje. Trenerzy przyszli, i wszystkie laski stały w kolejce do nich, masakra i żenada normalnie. Ja się przywitałam i poszłam usiąśc do loży pogadać, potem Tadzio przyszedł i nareście też sobie troche porozmawialiśmy :)
Byłam w drodze do baru, jak jakaś laska drzę się do Christopha "Schlieri is so fucking stupid!". Jak ja ją złapalam i się wydarłam "Eh, HE IS NOT!". Laska się tak wystraszyła, wszyscy sie gapią. Ona zaczeła sie jąkać że ehh, sorry nie myślę tak naprawde, to ty jesteś Vicky, miło mi, to może ja sie przedstawie, jestem Aleksandra. i podaje mi rękę. Koti sie na mnie spojrzał i usmiechnął, Christoph spojrzał się na nią z miną "hoho, laska teraz dostaniesz za swoje". Ona normalnie sie tak tłumaczyła a ja się tylko na nią gapiłam jakbym miała ja zaraz z podłoga zrównać, w końcu sie odwróciłam i poszłam.
Wkurzyłam się datego że laska jego nie zna, napewno ani zdania z nim nie wymieniła, tylko napewno tak gadała bo może Schlieri nie chciał jej podpisać autografu lub był może nie do końca miły jak go gdzieś "prywatnie" złapała. Ja wiem jaki on jest i wiem że może nie zawsze super się do każdego zachowuje, ale wtedy można powiedzieć że jest nie myły czy coś, a nie że jest porąbany i głupi.
Jak zamykali MO, to auty chcieli żebym też poszła na after party do ich tourbusa, jednak odmówiłam. Ja nic nie mam do roboty w tourbusie z sztabem trenerskim o godzinie 5-ej nad ranem jak tam nie ma ani jednego skoczka, po co wchodzić w głupią sytuacje i nie potrzebne plotki. Teraz nie zrozumcie mnie źle, nie chodzi mi o to że nie można bez skoczków imprezować, bo owszem można, ale z austriakami mam trochę inne relacje i ja w tourbusie z ich trenerami na after party, to by nie wyglądało dobrze. W nie których sytuacjach są nie napisane reguły które po prostu muszą być strzezonę... Ale nie będę dalej w ten temat wchodzić.
Następnego dnia była konferencja polaków przełożona na godzinę 11-tą, na 12-tą przełożyłam spotkanie moje z bloga w Adamo. O spotkaniu pisałam wczesniej i możecie przeczytać to TUTAJ.
Po spotkaniu było czas prawie odrazu wybrać sie na skocznie. O konkursie przeczytacie w nastepnej części, jutro :)
48 comments:
Alanis: hahah Vic, że też dałaś te moje straszne zdjęcia;))
Jakoś mam zdanie na jego temat jakie mam, jakoś nie mam i nie chcę mieć jego autografu. Nie każdy go musi lubić, po prostu. Tłumaczyć się jakoś nie tłumaczyłam. Skoro go znasz osobiście i masz zupełnie inne zdanie, spoko, jakoś mnie to nie kłuje w oczy, bo mi na nim nie zależy.
Co do wystraszenia, to chyba większość by tak zareagował, kiedy ktoś krzyczy Ci nagle zza pleców.
A co z przedstawieniem się i ręką, to jakoś w sumie kultura tego wymaga, a skoro Cię to tez uraziło, sorry.
Miłego dnia, Olka.
@anonymous
To po co tak krzyczałaś? Beznadziejne zachowanie...
No fajna notka, widzę że imprezy to codziennie się odbywały ;).
I tak sobota będzie pewnie najciekawsza... czekamy na 4 część:D. Greets.
Bo każdy robi to na co ma ochote weroniko.
vicky na mnie wylala drinka i sie spojrzala na mnie jakbym to ja byla winna i mam to w dupie bo nie jets jakims bogiem i jak ma ochote to niech pierdoli o mnie ze jestem dziwka. ja tez nie znosze schlierenzauera i co zabijesz mnie? kazdy ma inne zdanie kazdy ma powody.
ps. a vicky o sobie nie wspomnisz ze tez jestes zenada? ty i imprezowanie bez skoczkow? nie rob z siebie niewiniatka. a ktoz to nie spal z ciklem chociazby co?
ps2. a ja wrzeszczalam w prestige a nastepnie w mo ze vicky to szmata i jakos nie napisalas tego? dlaczego?
@ Weronika: kazdy robi to co chce, a po alko tez sie rozne rzeczy przeciez robi, o czym zapewne rowniez wie autorka bloga =)
@paulina m.
No i co z tego że nie znosisz Schlierenzauera, ale takich rzeczy nie robi się publicznie, nie obraża się kogoś w taki sposób, szczególnie że go nie znasz...
A jak krzyczalaś o Vicky rożne rzeczy to też o Tobie świadczy nie zbyt fajnie. Może i po spożyciu to wszystko było ale to chyba nie ma nic do rzeczy. Po alkoholu robi się różne śmieszne, szalone rzeczy, ale jak ty wykrzykujesz ostentacyjnie takie farmazony to chyba nie powinnaś pić tego alkoholu w takich ilościach :P. Z resztą nie moja sprawa ale wypowiedzieć się ta ten temat mogę.
No masakryczne :]. A po co piszesz tu takie rzeczy żeby upokorzyć Vicky? Już dosyć tego było na dyskusji na Skijumping, sama się owszem na niej wypowiadałam ale jej nie obrażałam i nie rozumiem po co teraz wyciągasz takie brudy na wierzch tutaj.
@paulina m.
W domu wszyscy zdrowi ?;/
Pozostawię twoją wypowiedź bez komentarza ;|.
----
Widzę Vicky, ze świetnie się bawiłaś w Zako :). Czekam na kolejną część.
Pozdrawiam. :)
żal ;/ nie rozumiem takich ludzi :/ nie znają kogos a go oceniają. a jesli nawet już schlieriego nie lubi i uwaza ze jest glupi ( nie wiem na jakiej podstawie) to nie powinna tego krzyczeć :/ niecerpie takich faneczek albo krzycza ze go nienawidza i ze jest głupi albo, że jest boski i go kochają :/
a co do bloga to nie przejmuj sie opinią zazdrosnych 13-latek. Twój blog to bardzo fajny pomysł pisz do jak najdluzej :)
pozdrawiam :*
taaak lizcie jej dupe jeszcze. szkoda mi Vicky bo zapewne sie jara ze ma jakies tam fanki, pseudo raczej, a tu zonk bo wy jej tak dupe obrabiacie ze masakra.
poza tym skad wiesz czy ona nie ma powodu? widzialam ta akcje i nie pameitam zeby krzyczala. jak juz to byly o wieeeeeeeeeeeeeeeeele zalosniejsze laski.
I nie mam lat 13.
żal!! mi Was wszystkich...
Vicky, co narobiłaś? :P Ja mam na imię Alexandra i teraz wszyscy pytają, czy to ja byłam!
znowu sie zaczyna tak glupia dyskusja ... po co???
koemntujecie sobie te zachowania na SWOICH blogach a nie tutaj... nie pdooba wam sie zachwoanie czy z styl Vicky to nie wchodzce na tego bloga... po chloere na sile wchodzicie czytacie i komentujecie!!!!!!
PS.Vickuś ja dlaje czekam an to B52 :):) mam nadzieje ze next time sie uda :):)
to z kim jeszcze spałaś oprócz Cikla?? ze wszystkimi???
Ty spałaś z Ciklem?, o kurwa jesteś przykra.
Dajcie spokój.
Po prostu to jest bardzo dziecinne i porażkowe zachowanie tak pisać.
A tym bardziej wydzierać się gdzieś na imprezach na kogoś temat.
Ja chce aby Vicky pisała tego bloga.
Szczególnie iż wydaje mi się że teraz się jeszcze bardziej stara i ma to ręce i nogi.
hahahaha i z borkiem tez. w sumie ona przeleciala juz 90% skoczkow.
taaak dziewczynki lizcie jej dupe dalej... zasada "przez vicky do skoczka" zaloze sie... zalosne
skoro laska miala ochote sie wydzierac to niech sie cholera wydziera jej sprawa.
a co to was inetsuej kto z kim spał.. do tego tak wogole trzeba dwoch osób!!!!kazdego to ejst sparwa prywatna i was nie powinno to intesrowac!!! Dajcie spokój...norlmnie przykro jest czytac te wasze komentarze i " przemyslenia" ....pustakami jestecie....
he he he to jest wasze glupie myslenie "przez Viki do skoczka"
Dziewczyny SMIESZNE jestescie....
Yyyy.
No mi nie przyszło to do głowy- przez Vicky do skoczka.
Zazdrosna jesteś że spała? Jeżeli w ogóle spała?
Robi co chce i po prostu wydaje mi się że nie ma sensu ingerować w to co Vicky robi bo to jej życie:P.
"Robi co chce i po prostu wydaje mi się że nie ma sensu ingerować w to co Vicky robi bo to jej życie:P."
Puenta jest dobra, ale zamiast "Vicky" moznabylo by wpisac ze we wszystkich.
w sumie podobne komentarze o ingerencji widnieja juz dlugo. ze ktos krzyczy - niehc rkzyczy i robi to co chce bo to tej laski zycie, a vicky chce sie z kims rpzelizac cyz rpzespac to tez jest jej sprawa cholera.
Tak, ale ona Cię nie obraża raczej. A z resztą to sprawy między Wami, pozdro :D:D.
odczepcie sie wszystkie od
Vicki jak i rownież od Ani od Czechów...
Nie znacie dziewczyn wiec ich nie oczerniajcie.... dajcie spokoj im .....
ale ja lubie obrazac ludzi. i jakos nikt o tym nie pisze lol
taaaak? a vicky to gorzej ludiz obraza, ja pierdole.
Tak super przyczepcie się jeszcze do mnie, w ogóle nie macie za krok szacunku do ludzi to przykre a moich relacji z czeskimi skoczkami mi po prostu zazdrościcie bo jest to czysta przyjazn. Sorry ludzie brak mi słów.
a co to za Anka od Czechów? i co możecie o niej powiedzieć?
ciekawe jak doszlas do tej "przyjazni"
Trafiłam na Twojego bloga parę dni temu. Przeczytałam kilka ostatnich notek i stwierdziłam, że musisz być naprawdę szczęśliwa robiąc to, co lubisz :) Nie chciałam nic komentować, bo nie jestem specem od skoków narciarskich. Ale szczęka mi opadła po przeczytaniu tych komentarzy. Myślałam, że sport łączy ludzi, a wspólne kibicowanie to super zabawa. Jednak to, co tu widzę jest absolutnym zaprzeczeniem jakichkolwiek słów na temat 'wspaniałości' polskich kibiców. Jak wam dziewczyny nie wstyd robić aferę z byle powodu? Każdy ma prawo do swojej prywatności. Skoczek też. Nie wydaje mi się normalnym interesowanie życiem seksualnym sportowców. Bo to chyba nie o to w sporcie chodzi :/
Vicki, rób dalej swoje i ciesz się tym jak najdłużej :)
Pozdrawiam :)
nie "przyjazni" a przyjazni a to cię zaskoczę bo nie musiałam robić nic, po prostu umiem czeski i nikogo nie udaję. Jesteś uboga intelektualnie skoro twierdzisz, że przyjaznić się można tylko za coś. Szkoda mi ciebie
a miu ciebie, zacznij sie szanowac
he he he zacznij moze najpiwerw siebie coenieac a nie osoby kltotych nawet nie znasz....y tak samo mozemy o WAS powiedziec zdziry ,szmaty itd.... ale co to da....na wasz poziom nie warto schodic....
ja się szanuję ale skoro ty masz z tym problem to twoja sprawa. Boisz się nawet podpisac:///.
o, i zaczelo sie poniwnie....
@ alanis. ftki sa git :P --------------------------------------------------
@ Olka: Zaregowalam tak jak zareagowalam bo twierdze ze ludzi ktorych sie nie zna nie powinno sie wyzywac od durnych, a szczegolnie jezeli chodzi o kogos kogo znam osobiscie, taka po prostu jestem jak ktos jedzie po moich przyjacielach to ja sie odzywam i mowie co o tym mysle, i twierdze ze wiecej osob powinno cos takiego robic. Napewnp nie obrazilo mnie to ze mi reke podalas, jednak zachowanie twoje w polaczeniu z tym powszednim mnie zdziwilo.
------------------------------------------------
paulina m. sorry czem nie napisalam ze ktos (ty) mnie wyzywal od dziwek lub szmat, bo ja czegos takiego nie slyszalam. a jezeli wylalam na ciebie drinka to sorry, nie bylo to z checia napewno.
a co ty twierdzisz o schlierim to mi i jemu ogolnie wisi, fakt z Aleksandra chodzilo o to ze sie darla na cale MO.
Co do imrez ze skoczkami, ja nie roie z siebie niewiniatka, nigdy nie mowilam ze nie imorezuje ze skoczkami, tu chodzilo o ten wieczor i jak post moze przeczytasz dokladniej to zrozumiesz o co chodzi.
Cikl? Bylas moim materacem? Czy tylko slyszalas to gdzies? Bo ja co dzienne slysze to z kim ja spalam a z kim nie.
--------------------------------------------
A wogole to dajcie sobie spokoj, czy znacie Anke? kolejny raz, byliscie jej materacem lub widzieliscie cos na wlasne oczy? czy tylko plotki?
---------------------------------------------
Anonymous Anonymous said...
ciekawe jak doszlas do tej "przyjazni"
a o tym komentarzu moge wam cos powiedziec i to proste fakty. Do przyjazni ze skoczkami lozkiem nie dojdziesz. Byscie tylko uslyszeli co skoczkowie wlasnie mowia o takich laskach co tylko z byle kim i byle kiedy z do lozka ida z nimi. Skoczkowie po "faktcie" z nimi wogole sie nie odzywaja, jakby ich nie znali... TO SA FAKTY... jak juz was zycie lozkowe skoczkow interesuje...
pozdrawiam wszystkich
@anyxx - buaahhahahah nazywasz to znajomoscia czeskiego? slyszalam jak rozmawialas z borkiem i jesli ty mowisz po czesku, to ja mowie po koreansku. jestes smieszna. wiadomo ze z toba gadaja, skoro ich zagadujesz, sa dobrze wychowani. zyjesz chyba we wlasnym swiecie, zal mi ciebie, jesli obcych ludzi ktorych widzisz 3 razy do roku nazywasz przyjaciolmi. musisz byc bardzo przykra i samotna osoba.
nie ma nic lepszego na poprawę humoru niż poczytać komentarze na blogu Vicky... zresztą wystarczy na swoim blogu o skokach o niej wspomnieć i od razu taka sama dyskusja... :p
spokojnej nocki wszystkie fanki, anty-fanki, dziewice i kurwy... ;)
Ludzie czy wy nie macie nic innego do roboty tylko zastanawianie sie kto z kim spał, co robił, gdzie był, albo z kim sie przyjaźni? zajmijscie się swoimi sprawami, chryste!
@anonymous a skąd wiesz czy ona widuje ich 3 razy w roku? moze 30 razy! co Cie to obchodzi! moze serio sie z nimi przyjaźni, przecież to sa normalni ludzie z którymi można sie zapoznać (o ile jest sie normalnym)
i zgodze sie z Vicky skoro nie byłyście jej materacem to po cholere takie rzeczy gadacie! (tak napiszcie sobie że sie jej podlizuje) nie wiem skad wy sie bierzecie! Widocznie musicie na kimś sie wyładować jak macie zły humor czy coś!
a i jeszcze jedno skoro nie znasz dziewczyn z fotek osobiscie to ich nie obrażaj, bo nic Ci nie zrobiły....
@anonymous - a skad wiesz, ze 30? moze wiem wiecej niz ci sie wydaje i mam podstawy zeby tak mowic? nie wiesz, to sie nie odzywaj. albo zweryfikuj co oznacza slowo przyjazn, chyba ze tak nazywasz wszystkich swoich znajomych i nieznajomych
Ja myślę, że ty po prostu zazdrościsz tej dziewczynie relacji z Czechami. Ja rozmawiałam np z jednym z Czechów o niej i zaskoczę cię ale ten skoczek twierdzi, że Ania jest super i, że jest jego przyjaciółką. Wiele osób z drużyny czeskiej ją lubi taką otrzymałam odpowiedz na moje pytanie.
Najwyrazniej masz słabe informacje.
A tak w ogóle to znasz czeski tak? fajnie bo potrzebujemy tłumacza.
Ale jesteś zabawna, wnioskuję zatem, że Ty znasz czeski tak?
Ja na studiach mam bardzo wysokie oceny co świadczy o tym, że jednak czeski trochę umiem. A o moich relacjach z czeskimi skoczkami to ty nie wiesz nic, sorry, że cię o tym uświadamiam ale takie są fakty. A tak w ogóle to ja się już domyślam kim ty jesteś także zostawiam cię z własnym przekonaniem i życzę powodzenia w dalszym życiu.
Vicky sorry, że odpisuję na te głupoty akurat tutaj ale podjęłam karkołomną misję wyjaśnienia żałosnym dziewczynkom co tak na prawdę je boli bo one nie mają o tym zielonego pojęcia czego dowodem są te farmazony.
Nie mam jej czego zazdroscic, mam swoje zycie i nigdy bym sie z nia nie zamienila :) Mozesz sobie rozmawiac o niej z Czechami, to dobrze wychowane chlopaki i skoro jestes dla nich obca, to nie beda obgadywac jakiejs dziewczyny. Jak sama napisalas- byc moze WIELE lubi, ale wiele to sa wszyscy.
Potrzebujecie tlumacza? Na pewno Ania chetnie Wam przetlumaczy, skoro tak swietnie zna czeski, daj to potem komukolwiek do sprawdzenia i zobaczysz ze mam racje - znajomosc czeskiego to u niej fikcja. Chyba kazde dziecko z podstawowki wie, ze oceny nie sa najlepsza miara wiedzy. I masz racje Aniu, czeski TROCHĘ umiesz, nic wiecej :) Nie musisz mnie zostawiac z przekonaniem, swoje wiem. Za to sama zostajesz we wlasnym wyimaginowanym swiecie, czasem naprawde warto jest otworzyc oczy i spojrzec na swiat tak jak to wyglada, a nie tak, jak sie chce zeby bylo.
@ anyxx> Spoko Anka, odpowiadaj ile hcesz, ja też daje odpowiedzi na rzeczy skierowane do mnie, lub jak chce coś wyjaśnić, jednak mi sie nie zawsze chcę...
pozdro
ale jaja, dobry sajgon... :] wiesz co vic, nie dziwie sie że ci sie nie chce na to wszystko odpisywać bo w sumie mija sie to z celem. i tak zawsze znajdzie sie ileś tam jakichś idiotycznie zawistnych lasek z nadmiarem wolnego czasu i niedoborem mądrzejszych zajęć, które będą mówić to, co zawsze - to sie nie zmieni. więc szkoda energii. szkoda że im jej nie szkoda :-p
"koleżanki" nie od szklanki i zawistne pseudofanki: warto zapamiętać, że im mniej wiecie, tym lepiej śpicie. pilnujcie własnych nosków i niech wam adrenalinka skacze z innych powodów ;-)
tyle z moich słów mądrości.
-ania
Not that I understand anything of what is being said here... But as comments have been deleted this must be one hell of a discussion :S Vicky, is this the one you refer to in your Swedish blog? :P
wiesz co jestes beznadziejna. myslisz ze jesli znasz czeski to wszyscy czesi sa twoimi przyjaciolmi. a ja znam niemiecki i co kazdy niemiec jest moim przyjacielem? nie szpanuj dizewczyno ogarnij sie.
Widać że było fajnie :D
Widać też że lubisz bardzo alkohol xd
Przeczytałam kilka komentarzy wyżej, masakra ;/
nie wiem skąd się tacy ludzie biorą..
Pozdrawiam^
Mądr wierszyk mam dla was dziewczyny - dla dzieci bo zchowujecie się jak dzieci( te co głupoty tu piszą)
#######
Staś na sukni zrobił plamę;
Płacze i przeprasza mamę.
Korzystając z chwili, mama
Rzecze: na sukni wypierze się plama;
Ale strzeż się moje dziecię,
Brzydkim czynem splamić życie:
Bo ci, Stasiu, mówię szczerze,
Ta się plama nie wypierze.
##########
Mam nadieję że zrozumiałyście coś.
Ale może zapózno to napisałam
Post a Comment