Thursday, January 25, 2007

Zakopane Update

Sorki ze nic niepisalam, ale naprawde nic mi sie niechcialo, Zako dla mnie bylo tylko Jan Mazoch, i ogolnie tylko on byl w moch myslach przez te ostatnie dni... Nawet zaczelam bloga pisac ale po paru zdaniach skonczylam bo nieszlo. Dzis wiadomo ze jest lepiej z Mazda i odrazu mi humor sie znacznie poprawil. Czemu ja sie tak przejmuje? Ok ze ostatni czas najwiecej sie zadaje z innymi teamami ale z Mazda byly przejsia i takie na maksa fane, dzis nawet A mi przypomniala cos czego zapomnialam:
och przypomniala mi sie planica 2 lata temu jak on byl :) hihi jak z
E za nim latalyscie nazywajac waszym kochankiem :) a potem Hlava mnie z nim zareczal :) kazac na sile brac jego reke :) albo jak sie lizal z jakas laska a ja mu pierdolnelam w plecy i zaczelam cos chrzanic a on olal tamta laske i pierdolilismy tak po pijaku cos od rzeczy!
A pamietasz jego i Matury "dobra pozycje" do mnie? Kurna smiesznie bylo z nim w tej Planicy. I bedzie jeszcze, wierzylam w to w piatek, i dalej wierze :)
Ze jutro obiecuje ze o Zako Update se przeczytacie =))

A narazie o Mazdzie lepsze wiesci przeczytajcie na
Skijumping .

3majcie Sie!
Buziak,
To Tylko Vicky

3 comments:

Anonymous said...

Planica 2005 bez akcji z Mazda bylaby nudna! Super mu odwalalo :) I jeszcze nie raz tak bedzie :) Z nim coraz lepiej, co strasznie cieszy :) :)

Tylko Vicky po Polsku said...

I know!
bedzie bedzie =)) Ey, klingentahl 6-7 lutego jedziesz?!?!?! :))

Anonymous said...

hehe Klingenthal...ja odpadam...ale licze,ze to miasto (yyy-czy to w ogole jest miasto? male jakies:P) zadziala niczym w lecie :P :P :P tylko pilnuj karty parkingowej i wszelkiego rodzaju kluczy :P