Wczorej byl dzien big time. Z Karo mielismy big time discussions, pierw do rzeczy ktorych doszlismy:
- Engelberg za 2 tygodnie
- Garmisch-Partenkirchen na sylwestra.
O Engelbergu mamy pare mysli, 1. ze Fettnera laski niepowinno tam byc, potem teksty lecialy jak "Orgazmy Red Bullowe" (niektorzy kojarza o "co" chodzi), "Orgazmy 16-letnie" (niektorzy tez kojarza o "co" chodzi). Engelberg bedzie zajebisty, jeszcze do tego Chris chce z nami jechac...haha..smiesznie, lecz z nami w pokoju niebedzie mieszkal...haha...
Potem Ga-Pa, wszystko ustalone, Karo zarezerwowala 16-tke (no prawie 17-tke) oczywiscie juz przetestowana, lecz sama ma Mannerka oraz Red Bulla sprobowac, bo ja roznicy jakos, no problemy mam w smaku...ahaha...
Ogolnie do Lutego mamy czas na nasz Big Plan, Japan, here we come, Karo jednak twierdzi ze ja nic z Japonii niezobacze...haha...jej teori czemu, wam niepodam, lecz mozna jednak odkrywac rzeczy w nowych miejscach, huh Karo?! ;D
Nasza opcja Milano i nawzajem napedy tez jest dobra ;) Lecz Fetti i Morgi, no bad thoughts..haha..
Doszlismy tez do tego ze Fettnera i Koflera bliska przyjazn z Morgim nie jest dobra... Ale nic do Morgiego, szlyszeliscie najnowsze? "Morgi zrywa z swoja Kristina i przeprowadza sie do Innsbrucka na studia".
Dobra lece, dosc dla was dalismy juz info!
Wogule wczorej prawie widzelismy Thurnbichlera...hahaha...
Aha, Intwerview z Schlierenzauerem -> Orgazm Red Bullowy, czy Szampan?
Cytat wczorejszy "Wogule nie spalam, no kurwa bo mu se kurczyl!"
Ciao!
3majcie Sie!
Buziak,
To Tylko Vicky
No comments:
Post a Comment