Friday, June 01, 2007

Tak trudno do mnie znalesc?

Arthur z kolega bladzil z 30 minut zanim zaszedl z kolega do mnie do domu...haha.. On jest taki smieszny, dzwonil chyba 10 razy i wogole..hihi... Z bratem sie umowil na obiad no i po drodze wpadl do mnie. Wogole jeszcze zanim trafil to dzwoni:
A: Jestem na Shellu
V: No to ten dom obok.

A: Aha, no dobra jestem, to otwierasz

V: *otwieram* tz domofonem. No jestes juz?

A: No czekam.
V: No ja otwieram, napewno jestes pod 42?

A: No..42a

V: No to musisz jeszcze do nastepnych drzwi isc.

A: Aha..no tak teraz juz wchodze.
Dzis z Steffi i Betti robilismy egzam, Ruska i Max tez erobili. Maxa siostra rozbila mu wogole jego cabrio i teraz ma malego VW. Musze spadac bo Steffi z Betti zaraz do mne przychodza przed wyjsciem :)

Ciao!
3majcie Sie!
Buziak,
To Tylko Vicky
Chcesz sie ze mna skontaktowac? tylkovicky@hotmail.com

No comments: