Thursday, January 28, 2010

Zacznijmy od koncertu Kroisos


W klubie Ampstrong w piątek i sobotę wystepowali byli skoczkowie, tz. grupa Kroisos która ogólnie prowadzi Ville Kantee. Czy ktoś z was tam był?

Ja z Tadem pierw wzieliśmy taxi coś zjeść (tak wiem, to jest jedyne co robie...) bo nic cały dzięń nie jedliśmy ogólnie. Wypiliśmy butelkę szampana i zjedliśmy zupę zanim poszliśmy na koncert, który juz się zaczoł. Bo szczerze mówiąc, to nie mój typ muzyki...wogólę, i bez alkoholu byśmy raczej nei wytrzymali..haha... 3 piosenki sa znośnę, Love Song jest najlepsza, ale wolę ją jak Ville ją śpiewa a capella. Po koncertcie pogadałam trochę z Gatschem i z tym drugim kolesiem od swissów (którego imienia za chiny nieudaje mi się zapamiętać) no i pojechaliśmy do MO. No ale to już inny dzięń wam opowiem bo miało byc tylko głównie o koncertcie ;)










Buziak,
To Tylko Vicky
Mój szwedzki blog: http://vicktoriamurawska.blogspot.com
Chcesz sie ze mna skontaktowac? tylkovicky@hotmail.com

16 comments:

Miley said...

Fantastyczne fotki ! Serdecznie Pozdrawiam :)

martula said...

a mi się koncert podobał w porównaniu do koncertu w Katowicach =)

nawet się poznałyśmy-byłam z Ollą i Asia =)

fajne fotki :)

Unknown said...

Ja nie lubie tego zespolu wiec sie nie wybrałam:) Ale widze po fotach ze fajnie bylo:)

SC said...

Byłam na koncercie w piatek. Ogólnie bardzo fajny koncert, dużo lepszy niż ten w Katowicach, na którym również byłam. Najbardziej podobało mi się wykonanie covera Snow Patrol "Run"

SC

Anonymous said...

Co to MO, bo nie wiem?

Pulka said...

MO. Morskie Oko. Restauracja, klub nocny, dyskoteka. Na Krupówkach (;

Co do piosenek Kroisów, tylko jedna mi się podoba - Everyday is like Monday, czy jakoś tak. :P
A na koncert, nie dotarłam :D

Anonymous said...

nie czujesz sie czasem samotna?nie odczuwasz takiego wrazenia, ze wiekszosc ludzi, z ktorymi sie kumplujesz, ciagnie do Ciebie z powodu Twojej przyjazni ze skoczkami?
tylko odpowiedz szczerze...pytanie nie jest skierowane przeciwko Tobie, po prostu takie mam wrazenie...

Anonymous said...

ej ty ostatni... może lubią i Vicky i skoczków... zreszta Vicky zapewne o tym wie ;)

Anonymous said...

http://www.facebook.com/album.php?aid=193368&id=798994128

macie foty :]

Anonymous said...

ale mi chodzilo o odpowiedz Vicktorii...!

A. said...

miłego oglądania :]

Vicky M said...

oczywiscie ze wiem ze tak jest. Ale ci co jada po mnie za moimi plecami i niby7 sie ze mna koleguja, no szybko to do mnie dochodzi. I ci co mnei znaja i widza na skokach takze widza ze tak naprawde to ja sie nie trzyma z za wieloma ludzmi.

A tak czy siak nie moge nic na to poradzic. po prostu tak jest, ja znam ludzi ktorzy inni tez chca poznac i darza do celu :) Co nie znaczy ze wszyscy tylko mysla o skoczkach, bo jak mnie sie pozna to jestem bardzo mila osoba :)

Anonymous said...

Dlaczego ukryłaś zdjęcia? Przecież były takie urocze :)

Tylko Vicky po Polsku said...

beda na Vicktoria Tylko Vicky Murawska :)

chodzi glownie o komenty i linki :)

Anonymous said...

dzieki za odpowiedz:)
mysle, ze jest wielu ludzi, ktorzy chcieliby Cie poznac jaka jestes na prawde, ie dla znajomosci ze skoczkami, czy z innych powodow...tylko boja sie, kolezanek tez sie boja...wydaje mi sie, ze Ty jestes sympatyczniejsza odniektorych, co sie z Toba wiele "przyjaznia"...

Gosia said...

Hahaha załapał się kawałek mojej głowy na jedno zdjęcie ;) I moja kuzynka, która wyszła, jakby piła od tygodnia, a nie tylko jedno piwo. Ale tak w ogóle zdjęcia świetne :)