Emi tu była, piłyśmy Prosecco i oglądałyśmy Torresa..hihi.. W telewizji po meczu też był, zdążyłam nagrac trochę.
Parę fotek wiecej macie na moim szwedzkim blogu TUTAJŻycie w Innsbrucku, Skoki Narciarskie z wewnątrz, 24 godziny na dobę ;)Jestem jaka jestem, bez cenzury...
Parę fotek wiecej macie na moim szwedzkim blogu TUTAJ
8 comments:
Ohh mój Nando :*:*:*:* Ciesze sie że wygrali .. zasłużona wygrana !!
A ja się nie cieszę..ale to pewnie wiecie.
Viva Espańa! Ja wiedziałam że tak będzie..a ta bramka była cudowna...piłka sobie tak powolutku do siatki, ajj ^__^ Zaskoczona byłam Niemcami, że nie wyrównali...;>
Jeszce do mnie nie dociera. :) * lat na to czekałam i w końcu im się udało:)
Oj przystojny ten Torres, miodzio chłopak :P
Torresa to ja lubie ale niemcow?ochyda
Kocham Hiszpanię i Torresa także!!!!! Inaczej po prostu nie mogło być!!!!!!!! Te quiero Fernando!!!!!! Ależ on jest śliczny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!^^^
śliczny cud miód i orzeszki
Post a Comment